Wspinaczka wysokogórska – droga na czubek świata
Góry urzekają swą niedostępnością, tajemniczym pięknem i rozmachem. Wysokie szczyty pobudzają wyobraźnię, ale dla większości górskich turystów są poza zasięgiem. Istnieje jednak grupa śmiałków, która nie bacząc na niebezpieczeństwa i ryzyko, wspina się na najwyższe szczyty świata. Wspinaczka wysokogórska to sport ekstremalny, przez co nie dla każdego. W dzisiejszym wpisie przyjrzymy się jej bliżej.
Z tego artykułu dowiesz się:
Stanąć na szczycie. Zobaczyć świat z innej perspektywy. Sponad chmur, z miejsca, w którym stają jedynie nieliczni. Oglądać wschód słońca, ośnieżone szczyty, rzeczy, których nie da się zobaczyć stąpając po płaskiej ziemi… Motywacji może być wiele, jak wielu jest śmiałków chwytających czekany w ręce, zakładających raki i ruszających na podbój górskich szczytów. Jednak wspinaczka wysokogórska nie jest prostym rodzajem aktywności. Niebezpieczeństwa, przed którymi muszą stanąć śmiałkowie, czyhają na każdym metrze ścieżki. Lodowcowe szczeliny, lawiny, osuwiska, śnieżna ślepota czy choroba wysokogórska to tylko kilka z nich.
Widząc zdjęcia uśmiechniętych zdobywców szczytów, z pewnością można poczuć szczególny impuls. Warto jednak pamiętać, że wspinaczka wysokogórska ma też swoje mroczne strony. To nie tylko piękne widoki i możliwość stanięcia tam, gdzie przeciętni ludzie nie mogą. To też wiele niebezpieczeństw, wypadki, nierzadko kończące się śmiercią. Nim ruszy się na szlak, trzeba się solidnie przygotować. Czy wspinaczka wysokogórska to aktywność dla Ciebie? W dalszej części wpisu znajdziesz informacje, które pomogą Ci to ocenić!
Czym jest wspinaczka wysokogórska?
Wspinaczka to sposób poruszania się w trudnym, nachylonym terenie, który wymaga od nas zaangażowania i pracy mięśni całego ciała. Tą, dość ogólną, definicją objąć można wiele terenów – sztucznych i naturalnych. Wspinać można się na wysokie kamienie, budynki, sztuczne skałki, skały, czy – tak jak sugeruje nazwa – wysokie góry z najwyższymi szczytami.
Wspinaczka wysokogórska, nazywana też alpinizmem, himalaizmem i taternictwem, to – jak głoszą oficjalne definicje – “wielowyciągowa wspinaczka uprawiana w terenie górskim”, która poza umiejętnościami, wymaga także specjalistycznego sprzętu – haków, raków, lin, uprzęży i innego ekwipunku.
O ile umiejętności i sprzęt to dość jasne kryteria, tak dla wspinaczkowego laika wątpliwości może budzić “wielowyciągowość”. Wyciągiem we wspinaczce nazywana jest odległość dzieląca dwa stanowiska asekuracyjne. Ogranicza ją przede wszystkim długość używanej do asekuracji liny, jak i ukształtowanie terenu, po którym się ją prowadzi. Przyjęło się określać ją na ok. 50 metrów. Wielowyciągowość wspinaczki wysokogórskiej oznacza, że wyznaczone do pokonania trasy składają się z kilku, kilkunastu i więcej wyciągów.
Przygoda na całe życie
Wspinaczka wysokogórska to nierzadko przygoda na całe życie. Długi okres przygotowawczy i uzależnienie od warunków pogodowych sprawiają, że czasami po prostu nie da się wspinać, a przez to wyprawy przesuwane są na bardziej dogodne terminy. Ci, którzy złapią górskiego bakcyla, nie osiadają również na laurach. Jak w przypadku tatuaży, rzadko kończy się jedynie “na jednym” – w tym przypadku – szczycie. Miłośnicy wspinania w wysokich górach za cel stawiają sobie m.in. zdobycie tzw. koron – najwyższych szczytów w danym państwie czy regionie. Do najpopularniejszych, długoterminowych celów należy Korona Gór Polski, Korona Europy oraz coś, czego podejmują się jedynie najlepsi z najlepszych – Korona Ziemi.
Korona Gór Polski
Początkujący, swoją przygodę ze wspinaczką górską mogą zacząć od zdobycia Korony Gór Polski. Cel jest prosty – wspiąć się na najwyższe szczyty wszystkich pasm górskich w Polsce. Łącznie jest ich 28, a suma przewyższeń, które pokonać będą musieli chętni to ponad 30 000 m n.p.m! By zdobyć odznakę, trzeba być członkiem Klubu Zdobywców Korony Gór Polski – organizacji powstałej w 1997 r. i zrzeszającej miłośników polskich gór, a następnie wspiąć się na wszystkie szczyty, zbierając przy tym potwierdzenia (w formie pieczątek) w wybranych punktach. Najwyższym ze szczytów są tatrzańskie Rysy (2499 m n.p.m.), najniższym położona w Górach Świętokrzyskich Łysica (612 m n.p.m.).
Korona Europy
Ci, którzy uporają się z najwyższymi szczytami w Polsce, mogą ruszyć na podbój europejskich gór. Korona Europy nie jest odgórnie zorganizowaną inicjatywą, przez co równolegle funkcjonuje kilka jej wersji. Problemem jest m. in. klasyfikacja szczytów – niektóre z nich należą do danych europejskich państw, ale leżą na wyspach – oraz granice administracyjne (np. spór Włochów i Francuzów o przebieg granicy na Mont Blanc). Tym, co jest jednak ważne dla miłośników wspinaczki wysokogórskiej, jest idea, a ta pozostaje niezmienna. Zdobyć najwyższe szczyty wszystkich europejskich państw.
Korona Ziemi
Zasada stojąca za Koroną Ziemi jest taka sama. Zdobyć najwyższe szczyty. Jednak w jej przypadku mowa jest już o najwyższych szczytach każdego kontynentu. Choć w Koronie Ziemi jest ich tylko 7, stopień trudności znacznie przewyższa wspomniane wyżej wyzwania. Po pierwsze, szczyty rozsiane są po całym świecie, a więc ich zdobycie stanowi trudności logistyczne. Nie wystarczą chęci i umiejętności, trzeba mieć też odpowiednie zaplecze. Antarktyda, Azja, Australia i Oceania, obie Ameryki, Europa i Afryka – zdobywając Koronę Ziemi, jednocześnie zwiedza się cały świat. Po drugie, same góry rzucają wyzwanie. Wśród nich są tylko największe z nich – w tym Mount Everest (8848 m n.p.m.), najwyższy szczyt na naszej planecie. Pionierem wyczynu był Richard Bass. Amerykanin w 1985 r. stanął na Mount Everest i skompletował Koronę, a następnie opisał wyczyn w książce, czym zapoczątkował modę na wyznaczanie sobie tego celu wśród wielu innych miłośników wspinaczki górskiej.
Wspinaczka wysokogórska – jak zacząć?
Niezależnie od tego, czy za cel postawimy sobie zdobycie Korony Gór Polski, czy Korony Ziemi, początek przygotowań wygląda tak samo. Nim rzucimy się w wir zakupowego szaleństwa i zaczniemy kompletować sprzęt na przyszłe wyprawy, warto zacząć od podstaw i zapoznania z tematem. Okazać się może, że po kilku podejściach do mniejszych skałek – w tym tych sztucznych, pomysł na wspinaczkowe hobby szybko wybijemy sobie z głowy.
Jeśli już o sztucznych ściankach wspominamy, to właśnie tam powinniśmy udać się najpierw. W Polsce pojawia się coraz więcej miejsc, w których możemy zapoznać się ze wspinaczką. Spróbowanie swoich sił na sztucznej ścianie, pod bacznym okiem doświadczonych trenerów, to okazja do bezpiecznego sprawdzenia, czy to rodzaj aktywności, który nam odpowiada.
Jeśli tak, kolejne kroki to dalsze doskonalenie techniki na ściankach oraz rozwijanie innych umiejętności, które będą nam niezbędne podczas wypraw w wysokie góry. Poznanie podstaw oraz zaawansowanych informacji na temat bezpieczeństwa. Zdobycie niezbędnego wyposażenia oraz tego, jak się nim posługiwać – również w sytuacjach awaryjnych. Czy w końcu rozmowa z doświadczonymi alpinistami, którzy mogą udzielić nam wartościowych rad i cennych wskazówek. Wszystkie te elementy będą niezbędne, by po górach poruszać się w sposób bezpieczny.
Sama wiedza jednak nie wystarczy. Wspinaczka wysokogórska to również duże wyzwanie dla naszego organizmu. Warto zadbać o siłę mięśni oraz odpowiednią wytrzymałość. Zwłaszcza ta druga będzie wystawiona na próbę. Im wyżej w górach, tym mniejsze ciśnienie atmosferyczne i tym mniejsza procentowa zawartość tlenu, a przez to większe obciążenie dla organizmu.
Trening w terenie
Ćwiczenia na ściance i praca nad siłą oraz wydolnością organizmu to jedynie początek. Tak zdobyte doświadczenie musi zderzyć się z rzeczywistością. Nim ruszymy na podbój Mount Everest, zacznijmy od niższych gór i pojedynczych skałek. Te Polskie nadają się do nich doskonale, szczególnie zimowy okres nada się do tego znakomicie. Fani wspinania znajdą dla siebie skały i trasy dostosowane do każdego stopnia zaawansowania. Ważne, by na początku robić to pod okiem instruktorów lub bardziej biegłych towarzyszy wspinaczki. Doświadczenie zdobyte w praktyce pozwoli nam myśleć o bardziej ambitnych celach – najwyższych tatrzańskich szczytach lub pierwszych wyprawach w Alpy. Na tym etapie osoba uprawiająca wspinaczkę górską powinna już znać nie tylko siebie i swoje możliwości, ale też wiedzieć, jak przygotowywać się do trudniejszych wypraw.
Wspinaczka wysokogórska – zagrożenia
Obcowanie z naturą i zapierające dech w piersiach widoki to z pewnością najprzyjemniejsze strony wspinaczki wysokogórskiej. Ten rodzaj sportu niesie za sobą jednak masę niebezpieczeństw, o których nie można zapominać.
Ryzyko sprzętowe, możliwość odpadnięcia od ściany, przerwania liny, poślizgnięcia się na zlodowaciałym śniegu to tylko kilka z nich. Pułapki zastawia na nas także sama natura. Nagłe zmiany pogody, możliwość zejścia lawiny śnieżnej, ukryte lodowe szczeliny czy spadające skały stanowią duże zagrożenie.
Choroba wysokościowa
Jednym z większych zagrożeń we wspinaczce wysokogórskiej jest choroba wysokościowa, przed którą może nie ustrzec nas ani odpowiednie przygotowanie, sprzęt, ani umiejętności i wysoka ostrożność w trakcie wspinania.
Tzw. choroba wysokościowa to reakcja organizmu na niedociśnienie i niedotlenienie, które występuje już na wysokościach powyżej 2500 m n.p.m. Wśród objawów są m.in. bóle głowy, ogólne zmęczenie, czasami utrata apetytu lub wymioty. W ostrzejszej formie choroba wysokościowa doprowadza do obrzęku mózgu, obrzęku płuc, utraty lub zaburzeń świadomości i innych powikłań mogących zagrażać życiu.
Co ważne, nie da się stwierdzić ryzyka zachorowania aż do momentu, w którym pojawią się pierwsze objawy. Zależy to m.in. od wydolności organizmu i innych indywidualnych predyspozycji. By ograniczyć ryzyko, w przypadku wspinaczki wysokogórskiej na najwyższe szczyty, podejścia należy podzielić na etapy, a na każdym z nich przejść aklimatyzację. W przypadku wystąpienia objawów pomocne może być podanie tlenu oraz zejście na niższe wysokości.
Odpowiednie przygotowanie, stopniowanie wyzwań, dbanie o bezpieczeństwo swoje i współtowarzyszy, a także umiejętność odpuszczenia w sytuacjach, które tego wymagają, sprawią, że wspinaczka wysokogórska może być pięknym hobby, sportem i przygodą na całe życie. Nawet jeśli za cel obierzemy niższe szczyty, widoki, którymi obdaruje nas natura, stanowić będą odpowiednie wynagrodzenie za poświęcony czas i wysiłek.
MCC Medale – producent odlewów
Nasza firma specjalizuje się w produkcji odlewów z metalu na zamówienie. Każdego roku odlewamy tysiące medali sportowych, medali okolicznościowych, pinsów, breloków, nieśmiertelników, monet pamiątkowych, statuetek, orderów i odznaczeń dla klientów z Polski i całego świata.
Wszystkie z nich wykonujemy od podstaw, na zamówienie i zgodnie z oczekiwaniami zlecających. Klienci MCC Medale mogą liczyć na pełne wsparcie naszych doświadczonych pracowników na każdym etapie realizacji zamówienia. Nie tylko doradzimy najlepsze rozwiązanie, ale też przygotujemy darmowy projekt wraz z wizualizacją umożliwiającą zobaczenie gotowego produktu przed rozpoczęciem realizacji.
Wśród naszych klientów są czołowi organizatorzy wydarzeń sportowych, przedstawiciele władz, służb mundurowych, świata nauki, organizacji, kluby sportowe, zespoły muzyczne, firmy oraz klienci indywidualni.
Medale sportowe
Medale biegowe
Medale okolicznościowe
- Emerytura za medal olimpijski – komu przysługuje i ile wynosi? - 7 sierpnia 2024
- Biegi ekstremalne – poznaj mordercze biegi z przeszkodami - 25 czerwca 2024
- Biegi z przeszkodami – coś dla prawdziwych twardzieli - 13 czerwca 2024